Melancholia

Ostatnie kilka miesięcy to istny dramat. Ciągłe obżarstwo i masowe przeczyszczenie.
Liczę jednak na to, że uda mi się to opanować.
Dzisiaj nie zjem już niczego. Serio. Postanowiłam wrócić do pisania bloga, żeby móc wrócić do tej systematyczności i rygoru który wcześniej sobie założyłam.
Wiem, że w każdym poprzednim poście pisałam to samo, ale jednak teraz czuję taką pewność.
Wszystko się chrzani. Sama sobie komplikuje życie i robię pod górkę. Zamiast doprowadzać do jakiegoś ładu i składu to ja kładę sobie kłody pod nogi. To nie jest normalne.
Dostałam się do samorządu studenckiego. Wszystko fajnie, bo poznałam tam chłopaka który jest niesamowity, ale non stop osądza mnie i oczernia o wszystko, że w samorządzie jestem inna, a przy nim inna i nie potrafi zrozumieć jaka jestem naprawdę. Szczerze? To logiczne, że w jego towarzystwie będę szczera, bo zależy mi na nim. Niestety, ciężko dla niego zrozumieć pewne kwestie.
Postanowiłam że głodówka będzie fajnym rozwiązaniem, ale żeby poszła mi jak należy to jutro będę pić soki, takie owocowe żeby przygotować organizm.
Głodówka będzie trwała 21 dni. Będzie to ciężkie, ale mam nadzieję, że podołam. Wielka walka i poświęcenie co? Ogromne! Nigdy tego nie robiłam ale zależy mi również na właściwym przygotowaniu, dlatego jutro będą soki.
Na tej głodówce będę przyjmować różne suplementy, piła kawę, herbatę i różne soki robione w domu gdy poczuję się gorzej. Nie chce się męczyć. Myślicie że uda mi się ? To może być ciekawe. Jutro też się zważę i zrobię fotkę. Będę dokładnie obserwować siebie i swoje ciało.

Komentarze

  1. 21 dni to za dużo! nie katuj się tak :<

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie rób tak długiej głodówki. To niezdrowe. Martwię się o Ciebie kochana.... Trzymaj się ❤

    OdpowiedzUsuń
  3. COJEST, jakie 21 dni?! To jest za dużo, jeszcze Ci się coś stanie! Może ją sobie chociaż skróć, czy coś. Może się zdarzyć, że zemdlejesz przy kimś i to wyjdzie na jaw. Martwię się, że źle się to skończy...

    ~Vicy

    OdpowiedzUsuń
  4. Głodówka zdecydowanie za długa i nieprzemyślana. Głupota. Przygotuj się lepiej do niej, poszukaj informacji u osób, które się jej podjęły nie raz. Skróć czas do 2-4 dni, góra tygodnia. Eliminuj jedzenie stopniowo i powoli przejdź do głodówki.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz